As a follow up to my experiments with 1:72 Cuirassier I painted 28mm Napoleonic miniature, The man himself !. Interesting model but face was really hard to paint to me. I have to say that it paints much easier than 1:72. Although this model has less detail than Cuirassier soe it was easier miniatures.. After this experiment I have to say 28mm 1: vs 0 - 1:72scale
Super nice!
OdpowiedzUsuńThanks Jay. Its very simple model to paintreally. It lacks in some details and is maybe little too generic for Bonaparte but that make painting smoother and missing details are easily addable in painting (except the belt)
OdpowiedzUsuńŁadnie. Co do twarzy to jest bardzo dobrze, mi się podoba i nic bym nie zmieniał. Goła podstawka sprawia wrażenie, że model jest nieskończony.
OdpowiedzUsuńTrochę tak, ale to był testowy model by sprawdzić jak mi sie to maluje w tej skali, dorobię mu podstawkę z następną grupka.Nie wiedziałem jaką jeszcze..
OdpowiedzUsuńAle już się zdecydowałem na przygody we Włoszech.
A twarz to masakra, z 10 razy robiłem zdjęcie i poprawiałem bop było dopiero na zdjęciu widać ze jest do kitu.